wtorek, 30 lipca 2013

Do czytelników

Inni mogą się ze mnie śmiać, ale dla mnie to na prawdę wielkie zaskoczenie. Po raz pierwszy mam taką ilość komentarzy. Więc bardzo chcę podziękować:
Directioner1D
Kornelia Banek
Nessi2 < 3
Wszystkim anonikom, ale przede wszystkim Edycie i ..., które wspierają mnie od samego początku. To po prostu niesamowite uczucie wiedząc, że ktoś cię wspiera w czymś, co uwielbiasz robić. Z pewnością się powtarzam, ale po prostu nie mogę ukryć emocji :'). Dziękuję wam bardzo, że chce wam się czytać to zjebane opowiadanie.

Kilka informacji o blogach, które posiadam.

Before you leave me today

Wzięłam pod uwagę ostatni komentarz anonimka  na Lose yourself i za kilka dni na Before blogu powinien pojawić się 22. rozdział. Jeszcze kilka rozdziałów i zakończenie, bo nie mam pomysłu na dalszą część opowiadania :(.

Lose yourself in love

Postanowiłam, że tego bloga nie będę zawieszać. Mam pomysł na całość, ale wena powoli wygasa. Mam jeszcze kilka rozdziałów w zapasie. Na tego bloga przewiduję... Hmm, trudno określić, ile rozdziałów.

Inne

Niektórzy może wiedzą, iż mam jeszcze jeden blog: For directioners. Jego historia jest długa. Nie chcę mi się rozpisywać, bo to by długo zajęło. Niby na tym blogu nie ma żadnego posta, ale ma on swoją przeszłość. Dzieliłam go z moimi dwoma koleżankami, ale poszedł w zapomnienie. Dodawane na nim były pojedyncze imaginy. Niedawno na niego weszłam i pomyślałam, że fajnie byłoby wrócić, więc pousuwałam wszystkie posty, całkowicie zmieniłam wygląd i zaproponowałam powrót koleżankom. Tylko jedna powiedziała, że z chęcią wróci, jednak musi jeszcze założyć konto. Do tej pory nie założyła, a ja zastanawiam się nad usunięciem bloga.

Uwielbiam pisać, to jest moje hobby, ale to tylko bazgroły. Nic nie znaczące litery, które tworzą zdania, z których powstaje opowiadanie. Nic więcej. Czasami jak patrzę na moje posty mam ochotę zapaść się pod ziemię, pousuwać wszystkie blogi, konto i zapomnieć, że kiedyś w ogóle coś takiego robiłam.
To, że tak się nie dzieje jest zależne od osób, które komentują moje blogi. Na Before miałam jedną oddaną czytelniczkę i to dzięki niej nie przestałam pisać (pomińmy zawieszenie XD).
Boże, wylewam swoje emocje i uczucia zapominając, że zanudzam XD.
P.s. Jakieś pytania to pod tym postem.

♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x  ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x ♥ x

3 komentarze:

  1. super opowiadanie , szkoda ze trochę krótkie . nie mogę doczekać następnego . Powiem ci , ze masz naprawdę talent !!

    OdpowiedzUsuń
  2. To my ci dziękujemy że stworzyłaś tak świetne opowiadanie, kochamy cię :*

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie. zgadzam się w stu procentach z Directioner1d. to my dziękujemy za to że tworzysz tą przecudowną opwieść.
    masz taki talent do pisania - i nie waż się nigdy więcej mówić że to bazgroły do cię znajdę i zrobie ci coś. Tak. to groźba. :P
    co do rozdziału - jak zwykle fantastyczny i cudowny i zajebisty i extra. nie mogę się doczekać kolejnego jak też nie mogę się doczekać rozdziału w twoim starym nowym blogu :)
    - nie musisz za nic dziękować.
    to ja jeszcze raz dziękuję i skaczę z rodości jak dodajesz nowy rozdział ( na serio !! ) tak mnie ciekawi dalszy los głównych bohaterów że nie wiem jak sobie poradzę jak długo nie będzie następnego
    <3
    tak więc mój niezbyt składny ślad pozostawiony.
    trzymaj si ę ciepło.
    do następnego
    kocham :D

    OdpowiedzUsuń